Nielegalną fabrykę tytoniu wykryli śląscy celnicy w Przeczycach niedaleko Siewierza. Na miejscu znaleźli 8 ton tytoniu oraz linię do jego produkcji. Policja zatrzymała sześć osób.

Śląscy celnicy podejrzewali, że tytoń jest nielegalnie produkowany w jednym z gospodarstw. Podejrzenia się potwierdziły. W jednym z pomieszczeń gospodarczych znaleźliśmy około 8 ton tytoniu oraz czynną linię produkcyjną krajanki tytoniowej, m.in. maszyny do cięcia i suszenia, woreczki foliowe, środki zapachowe oraz etykiety - wylicza Sylwia Wiktor z Izby Celnej w Katowicach.

Gdyby tytoń trafił na rynek, straty Skarbu Państwa wyniosłyby około 5 milionów złotych.

Znalezione na miejscu etykiety mogą sugerować, że nielegalnie produkowany w Przeczycach tytoń mógł trafiać m.in. do Anglii.

Na gorącym uczynku, przy produkcji, zatrzymano sześć osób. Grozi im wysoka grzywna lub więzienie. Sprawą już zajęła się prokuratura.

(MRod)