Policjanci zatrzymali 29-letniego obywatela Wielkiej Brytanii, któremu zarzucono oszukanie za pośrednictwem internetu ponad 100 osób. Miał wyłudzać pieniądze, oferując telefony komórkowe, które nigdy nie trafiały do klientów.

Informacje o osobach pokrzywdzonych za pomocą portalu aukcyjnego zaczęły napływać do policjantów z wydziału do walki przestępczością gospodarczą - powiedziała Lidia Kowalska z zielonogórskiej policji.

Policja ustaliła, że Brytyjczyk wynajął pokój w Zielonej Górze, założył konto aukcyjne i aktywował je na nazwisko innej osoby. Przez jakiś czas wystawiał na nim do sprzedaży doładowania telefonów i karty pamięci. Po pewnym czasie mężczyzna zaczął oferować telefony komórkowe, za które pobierał pieniądze, jednak nigdy nie wywiązał się z zawartych umów. Oszukał w ten sposób ponad 100 osób. Pieniądze klienci wpłacali na konto bankowe innej osoby - powiedziała Kowalska.

Mężczyzna usłyszał zarzuty oszustwa. Grozi mu do 8 lat więzienia. Prokurator wystąpił do sądu o umieszczenie go w areszcie.