​Marszałek Senatu w swoich kompetencjach nie ma prowadzenia polityki zagranicznej. Jest to łamanie konstytucji - mówi w rozmowie z Onetem wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski. Tomasz Grodzki zapowiadał, że chce polecieć do USA, by podziękować tamtejszym senatorom.

Tomasz Grodzki w środowej rozmowie z dziennikarzem RMF FM zapowiedział, że chce się wybrać do amerykańskiego Senatu, by podziękować za zaniepokojenie sytuacją wokół polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Będę próbował umówić się ze spikerem Senatu amerykańskiego - mówił.

W rozmowie z Onetem Stanisław Karczewski z PiS stwierdził, że będzie to łamanie konstytucji. Nie może być tak, że mamy na świecie podwójną reprezentację, równolegle prowadzone polityki w niezgodzie. Jestem przekonany, że takich działań nie będzie - stwierdził.

Wicemarszałek Sejmu był także pytany o likwidację limitu 30-krotności ZUS. Karczewski stwierdził, że w budżecie jest zapisany wpływ ze zmian w płatnościach składek. Byłoby dziwne, gdybyśmy tego nie zrobili. Na dobrą sprawę, ponieważ jest to w budżecie, to musimy to zrobić - mówił.

Kwestia likwidacji limitu 30-krotności ZUS wywołuje konflikty w obozie Zjednoczonej Prawicy. Przeciwko zmianie jest Porozumienie Jarosława Gowina. Rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy Błażej Spychalski wyraził z kolei nadzieję, że projekt nie trafi do Pałacu Prezydenckiego. 

ZOBACZ: Sasin: PiS będzie przekonywać Gowina do likwidacji limitu 30-krotności