ZUS zaostrzył kontrole osób przebywających na zwolnieniach lekarskich - pisze "Rzeczpospolita". Resort zdrowia baczniej przygląda się też lekarzom, którzy masowo wystawiają L4. Niektórzy z nich wystawiają kilkadziesiąt zwolnień dziennie.

Jak informuje "Rz", w I kwartale 2023 r. przeprowadzono 117,2 tys. kontroli L4.

"To więcej o ponad 5 proc. niż w poprzednim kwartale. Statystyki pokazują też, że ZUS wykrywa coraz więcej nadużyć. O ponad 7 proc. wzrosła liczba decyzji wstrzymujących wypłatę zasiłków chorobowych" - podaje dziennik.

"Rzeczpospolita" zwraca uwagę, że nieprawidłowości występują też po stronie lekarzy. "Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że zidentyfikowano 700 medyków, którzy w I kwartale tego roku wypisali przynajmniej 30 zwolnień dziennie. Dlatego zapowiada wprowadzenie minimalnego czasu, który byłby potrzebny do przeprowadzenia wywiadu lekarskiego z pacjentem" - podano.

Zdaniem Łukasza Kozłowskiego z Federacji Przedsiębiorców Polskich, cytowanego w dzienniku, powinno się dążyć do eliminowania nieprawidłowości występujących zarówno wśród medyków, jak i ubezpieczonych.

"Szczególnie jeżeli lekarz nie ma bezpośredniego kontaktu z osobą chorą, przeprowadzony wywiad powinien być tym bardziej szczegółowy. Z pewnością potrzebne jest określenie standardów" - wskazał ekspert cytowany przez "Rzeczpospolitą".