Zamurowanemu 33-latkowi śpieszyli dziś na pomoc strażacy z Gniezna w Wielkopolsce. Bezdomny mężczyzna mieszkał w opustoszałym budynku, przeznaczonym do rozbiórki.

Robotnicy zamurowali w nim wszystkie okna i drzwi. Według relacji niektórych świadków, wiedzieli, że dom nie jest pusty. Jeżeli te zarzuty potwierdzą się, budowniczym może grozić zarzut uwięzienia człowieka. Bezdomnego udało się uwolnić po 20 godzinach.