​Do pięciu razy sztuka i... też bez powodzenia. Piąty przetarg na dostawę energii dla Szpitala Bródnowskiego w Warszawie zakończył się fiaskiem. Jak ustalił reporter RMF FM, jedyna złożona oferta zawierała błędy formalne i przetarg musiał zostać unieważniony. Szpital od października próbuje podpisać nową umowę na dostawy prądu, a w tym czasie obowiązuje umowa rezerwowa - droższa o 300 proc.

Jak ustalił nasz dziennikarz Mariusz Piekarski, szpital wypowie się dziś obecną umowę rezerwową. To na tej mocy ostatnia faktura była wyższa o 230 tysięcy złotych.

W tym samym czasie szpital spróbuje podpisać nową umowę z wolnej ręki. W pierwszej kolejności zaprosi do negocjacji firmę, która złożyła ofertę w ostatnim przetargu, ale oferta zawierała błąd - dokumenty nie miały wymaganych podpisów kwalifikowanych.

Były za to konkretne nowe stawki - o dwie trzecie wyższe niż szpital płacił w ubiegłym roku, ale za to dwa razy niższe niż w obecnej umowie rezerwowej.

Lepiej zapłacić 400 tysięcy zł więcej niż dwa miliony więcej i czekać, aż w końcu zaczną obowiązywać rządowe rozwiązania - usłyszał w szpitalu nasz dziennikarz.

Autor: Mariusz Piekarski
Opracowanie: Adam Zygiel