Dziewięć mieszkań spłonęło doszczętnie w pożarze, który wybuchł po północy w jednym ze szczecińskich domów mieszkalnych. Żaden z mieszkańców nie ucierpiał.

Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana. Ogień wybuchł po 2 w nocy. Z czteropiętrowego budynku, w którym zameldowanych jest 160 mieszkańców, ewakuowano około stu osób.

Część mieszkańców budynku znalazła schronienie w jednym z domów pomocy społecznej czy internacie. W pobliskiej szkole utworzono punkt informacyjny dla tych, którzy dopiero wracają do domów.