Jesteś klientem banku? Uważaj na pułapki. Możliwe, że nawet nie wiesz o usługach, za które płacisz.

Najwięcej pułapek kryją karty płatnicze i kredytowe. Wydawałoby się, że to takie proste - bierzemy plastik w dłoń i idziemy na zakupy.... Kosztowne mogą okazać się jednak nie tylko sprawunki.

Darmowe karty często wcale nie są za darmo. Dostajemy je pod pewnymi warunkami. Trzeba dokonać miesięcznie na przykład 5 transakcji , albo transakcji za 300 złotych.

Nie wszyscy wiedzą, że chodzi o transakcje bezgotówkowe, więc wypłaty gotówki z bankomatu się nie liczą. A później nie mogą się doliczyć - co najmniej kilkunastu złotych na rachunku.

Często też promocyjna karta jest bezpłatna tylko przez rok, a potem już kosztuje - kilkadziesiąt złotych rocznie.

Do tego dochodzą ubezpieczenia- te nieobowiązkowe, a automatycznie dopisywane do naszego rachunku.

A jeśli o rachunkach mowa - to tu też można wpaść w zasadzkę. Decydując się na konto patrzymy tylko na podstawową opłatę. A jest jeszcze sporo tych drobnych, dodatkowych.