Prywatna firma będzie pilnować polskich skazańców!! Ministerstwo Sprawiedliwości chce oddać w prywatne ręce nadzór nad osobami objętymi systemem dozoru elektronicznego.

Nie służba więzienna, a prywatna firma będzie pilnować skazanych z bransoletkami na nogach. Taka decyzja zapadła w ministerstwie. Ma być taniej i efektywniej. Pytanie, czy skutecznie? System dozoru elektronicznego ma objąc najpierw 3 tysiące, potem 7 a docelowo 20 tysięcy osób. Zamiast na więziennej pryczy, karę w domu będą mogły odbywać osoby z wyrokami do pół roku więzienia. System będzie opóźniony o 14 miesięcy. Miał zacząć działać 1 lipca - ruszy najwcześniej 1 września 2009.