Mężczyzna z Dąbrowy Górniczej, w mieszkaniu którego wybuchł w piątek pożar, sprzedawał materiały wybuchowe. Jego ofertę w Internecie znaleźli miejscowi internauci. Mężczyzna zginął, a przebywająca w jego mieszkaniu kobieta została ciężko ranna. Do mieszkań nadal nie może wrócić około trzydziestu rodzin.