Blokada zajezdni lubelskiego PKS-u. Związkowcy po południu postawili w poprzek dwa autobusy.

Te, które zjeżdżają z tras nie mają gdzie zaparkować, czy zatankować, z kolei żadne nowe autobusy nie są wypuszczane na dworzec i dalej w trasy. Firma jest na krawędzi bankructwa. Związkowcy protestują przeciwko ich zdaniem niekompetencji prezes firmy i planowanym zwolnieniom grupowym.

Blokada w zajezdni – nerwówka na dworcu PKS w Lublinie. Ogólne poruszenie i dezinformacja, ludzie nie wiedzą, czy ich autobusy pojadą.