Potrójna mistrzyni świata z Oslo Norweżka Marit Bjoergen nie wystąpi w zaplanowanym na jutro sprincie drużynowym w biegach narciarskich. Tym samym straci szansę na historyczny sukces w postaci sześciu złotych medali. Swoją decyzję uzasadniła olbrzymim zmęczeniem po wczorajszej rywalizacji z Justyną Kowalczyk na dystansie 10 km, w której była lepsza od Polki o 4,1 s.

Jestem wykończona. To był najtrudniejszy i najbardziej wymagający bieg tej zimy - powiedziała 30-letnia narciarka. Sprint drużynowy odpuszczę, a skupię się na walce o złoto w sztafecie i w sobotę na dystansie 30 km - dodała Norweżka.

Bjoergen do tej pory w tegorocznych MŚ zdobyła trzy złote medale: w sprincie, biegu łączonym na 15 km i biegu na 10 km techniką klasyczną. Justyna Kowalczyk zdobyła dotąd dwa srebrne medale - w biegu łączonym na 15 km i na 10 km "klasykiem".