Tropikalne Portoryko na Karaibach oczekuje w tym roku białych świąt Bożego Narodzenia. Śnieg już tam jest. Dostarczono go z Kanady... statkiem.

Trzysta ton białego puchu sprowadził z Quebecu do San Juan pewien biznesmen, który nie zamierza na tym stracić. Od piątku w chłodzonej hali będzie sprzedawał śnieg portorykańskim rodzinom, pragnącym ulepić bałwana albo zorganizować bitwę na śnieżki. Porcja śniegu ma kosztować 30 amerykańskich dolarów. Mieszkańcy kanadyjskiego Fermont, skąd pochodzi gwiazdkowa atrakcja, wysłana na Karaiby, nie posiadają się podobno ze zdumienia, że komuś potrzeba tyle śniegu.

05:45