Trener Liverpoolu nie ma co liczyć na pieniądze od właścicieli klubu, którzy już wcześniej zapowiedzieli, że zimą nie wydadzą zbyt wiele. Hiszpan o finanse musi zatroszczyć się sam.

Rafael Benitez zabiera się do sprzedaży niepasujących do jego koncepcji Ryana Babela i Andrija Woronina. Kolejnym zawodnikiem „do odstrzału” jest Andrea Dossena, którym interesują się kluby z Rosji i Włoch. Zdobyte w ten sposób środki chce przeznaczyć na nowych zawodników.

Jednym z nich ma być Arda Turan z Galatasaray Stambuł. Turek ma kosztować 9 mln. euro. Transakcja nie została jeszcze zawarta, gdyż Benitez musi znaleźć miejsce w kadrze dla nowego zawodnika, zanim poczyni jakiekolwiek wzmocnienia, a także pozyskać fundusze na transfery.

Kiedy mój czas w Galatasaray dobiegnie końca, będę chciał odjeść. Najchętniej zagrałbym dla Liverpoolu, bo ten klub ma wspaniałą historię i kibiców - wyznał Turan, którego w swoim zespole widziałby także Arsene Wenger.