Skończyły się żarty z zimy - dziś rano termometry w Zakopanem pokazywały -9 stopni, a na Kasprowym Wierchu -17. W najbliższych dniach w Tatrach ma być mroźno, ale niezbyt śnieżnie. Mimo to turyści są zachwyceni, że zrobiło się biało i mróz specjalnie im nie przeszkadza.

Udało mi się porozmawiać z pierwszymi turystami, którzy zjechali dziś kolejką z Kasprowego Wierchu. Nosy i uszy czerwone, ale uśmiech na twarzy.

Kaszkiecik niestety nie okazał się najlepszym ubiorem na wyprawę na szczyt Kasprowego, ale widoki nagradzały wszystko. Wybierający się na górę byli już lepiej wyekwipowani - ciepłe czapki, rękawiczki i szaliki na pół twarzy. Mimo to zachwyt, że wreszcie w Tatrach zrobiło się biało, czyli tak, jak być powinno w grudniu. Zadowoleni są także sprzedawcy w Kuźnicach, bo wreszcie ktoś u nich będzie kupował czapki i rękawiczki.

Najbliższy tydzień w Tatrach ma być mroźny, ale na święta, ponoć, znowu ma się ocieplić.