Ministerstwo Łączności chce poprzedzić zbliżajacy się proces wydawania koncesji, porządkowaniem eteru. Dzięki temu mają pojawić się wolne częstotliwości dla nowych stacji. Projekt resortu lączności budzi liczne kontrowersje...

Za siedem miesięcy wygasają licencje na nadawanie programów radiowych przyznanych na początku lat 90. Jednak Ministerstwo Łączności uważa, że zanim ponownie zostaną rozdane koncesje na nadawanie, powinna zostać znowelizowana ustawa o radiu i telewizji, tak by zawierała ona zapisy mówiące o zasadach ponownego przyznawania koncesji. Według projektu, nadawcy otrzymaliby czasowe zezwolenie na nadawanie - na okres jednego roku. W tym czasie miałaby zostać znowelizowana ustawa o radiu i telewizji. Autorzy projektu chcą też, aby proces ponownego przyznawania koncesji, wykorzystać na uporządkowanie eteru. Sprawa wzbudziła wiele kontrowersji. Pomysłem resortu łączności zdziwiony był Juliusz Braun, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która wydaje koncesje. "Z całkowitym zaskoczeniem przyjmujemy przedstawione dzisiaj przez Ministerstwo Łączności propozycje dotyczące odnawiania wygasających za 7 miesięcy koncesji dla ogólnopolskich sieci radiowych" - powiedział sieci RMF. Juliusz Braun spotkał się z przedstawicielami Ministerstwa Łączności, którzy przedstawili mu ów projekt "porządkowania" eteru. "To absolutnie niemożliwe" - powiedział szef Rady - ”na takie prace potrzeba przynajmniej półtora roku, a do powtórnego wydania koncesji zostało tylko około 6 miesięcy”. Taka propozycja, zdaniem Brauna, blokuje odnowienie koncesji dla już działających nadawców. Pomysł, by pracowali przez rok na podstawie czasowych zezwoleń jest według Juliusza Brauna, nie do przyjecia. "Na przyznawanie koncesji tymczasowo na rok, jak proponuje ministerstwo łączności nie zezwala polskie prawo" - podkreślił Braun. Nawet gdyby koncesje miały zostać wydane na czas krótszy niż dotychczas, i tak potrzebny jest konkurs koncesyjny, a zorganizowanie go uniemożliwia Ministerstwo Łączności. Szef Rady zaproponował Ministerstwu Łączności, by w ciągu tygodnia odpowiedzialo na czekający od dawna na opinię Ministerstwa projekt nowego konkursu koncesyjnego. Jeśli odpowiedź nie nadejdzie, szef Krajowej Rady zapowiada, że złoży do premiera skargę na działalność ministra Tomasza Szyszki:

Ważność dotychczasowych koncesji na nadawanie ogólnopolskich programów radiowych upływa w czerwcu. Przeprowadzenie nowego procesu koncesyjnego od trzech miesięcy jest blokowane przez Ministerstwo Łącznosci, z którym Krajowa Rada musi uzgadniać ogłoszenie przetargu.

na zdjęciu Julilsz Braun

13:55