Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o działaniach antyterrorystycznych - poinformował rzecznik rządu Rafał Bochenek. Projekt trafi teraz do Sejmu. Ustawa miałaby wejść w życie 1 czerwca.

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o działaniach antyterrorystycznych - poinformował rzecznik rządu Rafał Bochenek. Projekt trafi teraz do Sejmu. Ustawa miałaby wejść w życie 1 czerwca.
Ćwiczenia funkcjonariuszy Biura Operacji Antyterrorystycznych KGP, sprawdzające stan przygotowań antyterrorystów do szczytu NATO i Światowych Dni Młodzieży, /PAP/Jakub Kamiński /PAP

Zgodnie z tekstem projektu, który trafił pod obrady rządu, nowa ustawa ma określić m.in. zasady prowadzenia działań antyterrorystycznych oraz współpracy instytucji państwowych w tym zakresie. Zapisy projektu przewidują, że za zapobieganie zdarzeniom o charakterze terrorystycznym w całości odpowiada szef ABW. On będzie też koordynował działania służb w tym zakresie, natomiast minister spraw wewnętrznych ma być odpowiedzialny za przygotowania do przejmowania kontroli nad zdarzeniami o charakterze terrorystycznym, reagowanie w przypadku ich wystąpienia oraz usuwanie ich skutków.

Podsłuchy i kontrola korespondencji

Według projektu szef ABW w ramach zwalczania terroryzmu może zarządzić wobec cudzoziemców trwające do trzech miesięcy działania operacyjne, m.in. podsłuch rozmów, obserwację i podsłuch w pomieszczeniach i pojazdach, kontrolę treści korespondencji i przesyłek. O swojej decyzji szef ABW zawiadamia ministra-koordynatora służb i prokuratora generalnego. Przedłużenie takich działań ponad trzy miesiące będzie wymagało zgody sądu.

Będzie można wprowadzić jeden z czterech stopni alarmu - przy najwyższych będzie można zakazać zgromadzeń. Zapisy projektu przewidują też m.in. możliwość użycia broni do zabicia zamachowca.

Prawo do zablokowania dostępu do określonych treści w internecie

Projekt ustawy zawiera też zasady zachowania bezpieczeństwa informatycznego, m.in. daje szefowi ABW - w celu zapobiegania i wykrywania przestępstw o charakterze terrorystycznym oraz ścigania ich sprawców - prawo do zablokowania do 30 dni dostępu do określonych treści w internecie. Projektowana ustawa ma zobowiązać także do podawania danych osobowych, adresu i danych dokumentu tożsamości przy kupowaniu przedpłaconych kart telefonii komórkowej, a także osób już korzystających z takich kart.

(MN)