Największe w Polsce dźwigi o wymownej nazwie "Herkules" przenoszą poniemiecki bunkier w Witramowie. Schron blokuje budowę drogi ekspresowej z Warszawy do Gdańska. Na wysadzenie pamiątki po umocnieniach Prus Wschodnich nie zgodził się wojewódzki konserwator zabytków.
Żelbetonową konstrukcję, wielkości parteru małego domku, trzeba było unieść na wysokość 1,5 metra. Biorąc pod uwagę, że wszystko waży blisko 500 ton operacja, musi być prowadzona z najwyższą ostrożnością.
Po wydobyciu z ziemi - jak opisuje reporter RMF FM Tomasz Fenske - bunkier został obrócony tak, by znalazł się między dźwigami. Jeszcze przed południem rozpocznie się mozolne przewożenie go na nowe miejsce.
