Dzieci z namiotów musiały się przeprowadzić do szkolnych sal: przeniesione zostały dwa obozy zorganizowane w lasach. To efekt kontroli zarządzonych po tragedii w Borach Tucholskich. W nocy z piątku na sobotę w Suszku podczas nawałnicy zginęły dwie nastoletnie dziewczynki, a 37 harcerzy zostało rannych.

Sprawdzono już kilkadziesiąt obozów wypoczynkowych dzieci i młodzieży. Po kontroli przeniesiono dwa obozy namiotowe w pobliżu Gołdapi. Dzieci będą teraz nocować w szkole podstawowej w Dubeninkach. 

Na razie najwięcej kontroli przeprowadzono na Warmii i Mazurach, gdzie wczoraj wieczorem mogły pojawić się groźne burze. Sprawdzono tam między innymi czternaście pól namiotowych w lasach i dwanaście obozowisk w domkach leśnych.  

Z kolei w Wielkopolsce, gdzie strażacy jeszcze walczą ze skutkami nawałnicy, dopiero zaczynają się kontrole. Jako pierwszy został skontrolowany obóz na polu namiotowym w Wieleniu Zaobrzańskim. 

Podczas kontroli strażacy przypominają dzieciom  i wychowawcom jak prawidłowo reagować na zagrożenia.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.

(mal)