Większość Polaków nie chce uczestniczyć w wojnie z Rosją, ponieważ za walkę za Ukrainę odpowiedzialne są, według nich, USA i Unia Europejska - wynika z sondażu przeprowadzonego przez portal Interia.pl.

Na pytanie: "czy w razie konfliktu zbrojnego na Ukrainie Polska powinna zaangażować się militarnie tak jak w Iraku i Afganistanie?" aż 38 procent respondentów odpowiedziało: "zdecydowanie nie", a 29 proc.: "raczej nie". Ogółem 67 proc. rodaków nie chce więc zaangażowania militarnego na Ukrainie.

Za ewentualną interwencją jest 27 proc. badanych (tylko 11,9 proc. "zdecydowanie", natomiast 15, 1 proc. "raczej").

Respondenci opowiedzieli się również za absurdalną tezą, że to "Unia Europejska i Stany Zjednoczone powinny za wszelką cenę bronić niepodzielności terytorium Ukrainy" (73,7 proc.).

Wyniki tego sondażu są zatrważające. Świadczą one albo o skuteczności rosyjskiej propagandy, albo o kompletnej utracie przez większość Polaków zmysłu państwowego, nakazującego podejmować ryzyko i poświęcać się w obronie ojczyzny, co w razie potrzeby może oznaczać także interwencje zbrojne poza jej granicami.