W Warszawie zmarł w wieku 90 lat Zdzisław Rachtan„Halny” - jeden z ostatnich żołnierzy zgrupowań partyzanckich majora Jana Piwnika-„Ponurego” w Górach Świętokrzyskich.

Poznałem Go w 1988 roku, kiedy był jednym z głównych organizatorów niezwykle uroczystego powtórnego pogrzebu "Ponurego" na Wykusie i w Wąchocku. Współpracowałem z nim wówczas, ponieważ kombatantów Armii Krajowej dzielnie wspierał wtedy niejawny Ruch Harcerski Rzeczypospolitej. Był zachwycony naszym entuzjazmem i sprawnością w działaniu. M.in. z jego inicjatywy miałem zaszczyt prowadzić - oczywiście w mundurze harcerskim - rozciągnięty na ponad kilometr kondukt pogrzebowy z dziesiątkami kombatanckich sztandarów z Wykusu do Wąchocka.

"Halny" był jednym z pomysłodawców i inicjatorów ufundowania kapliczki Matki Bożej Bolesnej na Wykusie - pierwszego w Polsce pomnika poświęconego AK. Przez wiele lat przygotowywał tam spotkania weteranów Polski Podziemnej, na które przybywali nie tylko żołnierze mjr. Piwnika ale także z innych oddziałów oraz przedstawiciele opozycji niepodległościowej.

Z inicjatywy kierowanego przez niego środowiska w 1984 roku na rynku w Wąchocku stanął pierwszy w Polsce figuratywny pomnik oficera AK , oczywiście "Ponurego".

Od 1979 roku "Halny" był członkiem nieformalnego Społecznego Komitetu Uczczenia Pamięci Generała Stefana Roweckiego-"Grota" i Jego Żołnierzy. Należał do grona założycieli Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, był honorowym prezesem Środowiska Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej "Ponury"-"Nurt".

Za swoje zasługi tak wojenne, jak kombatanckie został odznaczony m.in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (w 2008 roku), Krzyżem Kawalerskim Orderu Wojennego Virtuti Militari (w 1944), Krzyżem Walecznych w (1945), Krzyżem Armii Krajowej (w 1961), w ubiegłym roku wyróżniono go nagrodą Kustosz Pamięci Narodowej.

Przerzedzają nam się akowskie szeregi.