Siedzisz, myślisz, kombinujesz i... nic ci nie przychodzi do głowy. A tu nagle telefon odrywa cię na chwilę od pracy, wracasz i EUREKA rozwiązanie problemu samo przychodzi ci do głowy. Kto z nas nie zna takiego scenariusza? Naukowcy wreszcie zrozumieli na czym polega owa siła dekoncentracji.

Okazuje się, że to zjawisko bardziej skomplikowane, niż się na pozór wydaje. Naukowcy z USA, Kanady i Holandii przeprowadzili testy i zauważyli, że oderwanie uwagi przydaje się bardziej, gdy mamy do rozwiązania trudny problem, podczas gdy ciągła koncentracja sprzyja rozwiązywaniu wielu prostszych zadań. By wykorzystać chwilę nieuwagi z pozytkiem, musimy sie do tego przygotować, wcześniej głęboko przemyślec problem, a potem umieć rozważyć możliwe rozwiązania i je wykorzystac. Inaczej mówiąc, choć każdy pretekst, by oderwać się od biurka jest dobry, nie każdy sprawi, że po powrocie znajdziemy na tym biurku gotowe rozwiązanie.