Uwaga, uwaga! Mamy kolejne doniesienia o podsłuchu zainstalowanym bez wiedzy sądu. Najnowsze zdobycze techniki pozwoliły tym razem... naukowcom przekonać się, że mrówki porozumiewają się ze sobą. Mrówki wydają sobie polecenia za pośrednictwem dźwięków, które wydają pocierając się nawzajem.

Przekonano się o tym po zainstalowaniu w gnieździe bardzo czułych mikrofonów i głośniczków, dzięki którym najpierw nagrywano, a potem odtwarzano mrówkom na przykłąd polecenia królowej. W ten sposób brytyjscy i włoscy naukowcy potrafili postawić całą kolonię w stan gotowosci do odparcia ataku. Co więcej, okazało się, że niektóre owady potrafią imitować komendy mrówek i w ten sposób zapewnić sobie ich współpracę. Wszystko wskazuje, że mrówki mają sobie więcej do powiedzenia niż nam się wydawało, ale jak to zwykle w takich sytuacjach bywa, jeśli już komuś uda się je podsłuchać, może potem wykorzystać to do własnych celów.