Ziołowe produkty zawierajace miłorząb japoński nie opóźniają zwiazanych z wiekiem procesów utraty pamieci - twierdzą amerykańscy naukowcy. O korzystnym działaniu miłorzębu na układ nerwowy mówiono od dawna, teraz wiadomo, że to nieprawda.

Najnowsze doniesienia naukowców z Uniwersytetu Wirginii rozwiewają nadzieje osób, które chętnie korzystają z tych preparatów, by poprawić pamięć i opóźnić efekty starzenia. Badania objęły w sumie ponad 3 tysiace osób w wieku ponad 72-ch lat, których stan zdrowia śledzono przez mniej więcej 6 lat. Połowa codziennie otrzymywała dwie dawki preparatu z liści miłorzębu, pozostałe - placebo. Wbrew temu, co obiecują producenci tych produktów, nie zauważono żadnej poprawy stanu pamięci i zdolności umysłowych osób zażywających miłorząb. Cóż wygląda na to, że zostaje nam to co zwykle, ćwiczenia fizyczne i umysłowe.