Jutro mija 200 lat od urodzenia Karola Darwina, w tym roku obchodzimy tez 150-lecie jego najważniejszej pracy "O pochodzeniu gatunków". Naukowcy nie ustają jednak w odkrywaniu kolejnych tajemnic procesu ewolucji.

Naukowcy z Uniwersytetu Notre Dame znaleźli dowody na to, że ewolucja jednego gatunku, może wywołać kaskadę zmian u innych gatunków. Jeśli są blisko ze sobą związane, na przykład jeden pasozytuje na drugim, zmiana tego drugiego może oferować pierwszemu nowe możliwości rozwoju. Naukowcy z Notre dame po raz pierwszy pokazali taki łańcuch zdarzeń. Owad, nasionnica pada tam ofiarą innego owada, błonkówki z rodziny męczelkowatych, który pasożytuje na jej larwach. Okazało się, że po zmianie zwyczajów żywieniowych nasionnicy, która przerzuciłą się z głogu na jabłka, także jej pasożyt doznał ewolucyjnych zmian. I tak, babcia za dziadka, dziadek za rzepkę i... ewolucja toczy się dalej...