Finał mistrzostw Europy poza zasięgiem polskich piłkarzy ręcznych. Podopieczni Bogdana Wenty przegrali półfinałowy pojedynek z Chorwacją 21:24. Dziś zagrają o brąz z reprezentacją Islandii. W wielkim finale Chorwaci zmierzą się natomiast z ekipą Francji.

Zaczynamy bardzo dobrze. Bielecki na koło do Bartosza Jureckiego i obejmujemy prowadzenie 1:0. "Słychać", że to już walka o medale. Kibice z Chorwacji i Polski od pierwszych sekund głośno dopingują swoje drużyny. W międzyczasie z karnego wyrównuje Ivan Cupic, a po chwili na prowadzenie wyprowadza Chorwatów Denis Buntic.

Wyrównuje rzutem z drugiej linii Krzysztof Lijewski. Chorwaci marnują szanse (Balic rzuca obok słupka), a trzecią bramkę dla biało-czerwonych rzuca Bielecki. Gramy nieźle w defensywie – agresywnie. Rywale zdobywają jednak trzeciego gola za sprawą Valcicia. W odpowiedzi obrońcom urywa się Jaszka – jest faulowany, a z karnego trafia tradycyjnie Tomasz Tłuczyński.

Kolejna akcja Chorwatów – podanie na koło, ale rzut Voriego fantastycznie broni Szmal. Przejmujemy piłkę, ale Krzysztof Lijewski rzuca nad poprzeczką. Po 10. minutach prowadzimy 4:3.

Dopiero po 60 sekundach kolejny rzut na bramkę Szmala. Valcić nie daje jednak rady – górą polski bramkarz! Atakujemy, piłka trafia w ręce Bieleckiego, a ten po swojemu – bomba z dystansu i mamy piątą bramkę. Przełamuje się Balić, który zamienia niesygnalizowany rzut na czwartą bramkę dla Chorwatów.

Mecz cały czas "na styku". Jest agresywnie, ale nie brutalnie. Obie drużyny jeszcze bez dwuminutowych kar. Niestety Chorwaci wyrównują. W 14. minucie remis 5:5.

Na kolejne prowadzenie wyprowadza nas dobrze grający Bielecki. A Chorwaci w dwóch kolejnych akcjach nie potrafią zdobyć bramki (niecelny rzut, później obrona Szmala). U nas nie lepiej. Bieleckiego tym razem powstrzymuje Alilović. Rywale tym razem już się nie mylą. Znowu remis – tym razem za sprawą Zmicia. Szybko odpowiadamy – trafia wprowadzony kilka minut wcześniej Marcin Lijewski. W 20. minucie kara dla Artura Siódmiaka, ale ciągle prowadzimy 7:6.

Chorwaci popełniają błąd w ataku (fauluje Buntić) i mimo że gramy w osłabieniu, mamy szanse na gola. I udaje się! Jurasik schodzi do środka i trafia. 8:6. Szybko odpowiada Balić. Biało-czerwoni odzyskują jednak dwubramkowe prowadzenie po dwójkowej akcji Rosiński-Michał Jurecki. 23. minuta i 9:7 dla Polski. Przez kilka kolejnych minut wynik się nie zmienia. Dopiero w 27. minucie kolejne trafienie notuje Balić. Tym bardziej szkoda straconej bramki, że Chorwaci grają w osłabieniu. Niestety w kolejnej akcji brakuje szczęścia Michałowi Jureckiemu – niecelny rzut. Ale zespół z Bałkanów też sobie w ataku nie radzi – sędziowie gwiżdżą grę na czas. Dziesiątą bramkę zawdzięczamy rehabilitacji Michała Jureckiego – tym razem jest bezbłędny. Niestety norwescy sędziowie po raz drugi wyrzucają z boiska Artura Siódmiaka. Kolejne wykluczenie będzie skutkowało czerwoną kartką.

Przed przerwą jeszcze bramka z karnego dla Chorwatów. O pierwszych trzydziestu minutach meczu można powiedzieć tylko jedno: walka, walka, walka!

Drugą połowę rozpoczynamy jeszcze w osłabieniu. Wykorzystuje to Duvniak i doprowadza do remisu. Odpowiadamy trafieniem Bieleckiego, ale sędziowie dopatrują się błędu kroków u naszego zawodnika. Chorwaci nie potrafią wyjść na prowadzenie, Balić trafia w słupek. My marnujemy karnego, rzut Tłuczyńskiego zatrzymuje Alilović. Trafia za to Duvniak i gracze z Bałkanów po raz pierwszy wychodzą na prowadzenie. Chorwacki bramkarz zatrzymuje także Jurasika, a Szmala ponownie pokonuje Duvniak. Niestety przegrywamy 10:12. Wreszcie ze skrzydła trafia Tłuczyński – to pierwsze trafienie biało-czerwonych w tej części gry. Nie udaje się jednak zatrzymać Balicia i ponownie o dwa trafienia więcej na koncie Chorwatów. Krzysztof Lijewski rzuca 11. bramkę, a Chorwaci odpowiadają. Po chwili na ławce kar ląduje Zółtak. Później jeszcze świetna parada Szmala, ale cały czas jesteśmy o dwie bramki gorsi od Chorwatów.

W 39. minucie 14:12 dla rywali. Mogliśmy zdobyć 13. bramkę, ale w tej części gry między słupkami świetnie gra Alilović. Piętnasty gol na koncie Chorwatów za sprawą Cupicia. Po 10 minutach gry w drugiej połowie zdobywamy tylko dwie bramki – rywale sześć...

W końcu udaje się pokonać chorwackiego bramkarza - Tłuczyński trafia z karnego. Czasu jeszcze dużo – blisko 18 minut. Tracimy dwie bramki, ale zmienić może się jeszcze wszystko. Po chwili jakby na potwierdzenie tych słów – dwie minuty kary dla Bunticia. Nic to nie daje, bo Chorwaci trafiają z karnego. Dobrze przynajmniej, że na indywidualną akcję decyduje się Jaszka. Ciągle tracimy dwie bramki. W 45. minucie meczu jest 16:14 dla Chorwacji. Po chwili kolejne trafienie Jaszki i jesteśmy gorsi już tylko o jedno trafienie. Dla rywali trafia jednak Vuković. Ciągle wszystko jest możliwe... ale ciągle to Chorwaci na prowadzeniu.

Niestety w 50. minucie prowadzenie rywali wzrasta do trzech bramek. Najpierw trafia Duvniak, a po chwili tracimy piłkę i Chorwaci zamieniają kontrę na kolejną bramkę. Jest 19:16. Chorwaci ryzykują. Grając w osłabieniu, zdejmują bramkarza, co pozwala atakować naszą bramkę szóstką zawodników.

51. minuta i 19:17 dla Chorwatów. Trzeba gonić, ale niestety sędziowie dyktują rzut karny. Cupić kontra Szmal. Górą Chorwat – 20:17. W kolejnej akcji odgwizdane przewinienie w ataku Michała Jureckiego. Na szczęście rywale gola nie zdobywają, trafia za to Jurecki. Do końca siedem minut – tracimy dwie bramki. Robi się nerwowo, a do naszej bramki trafia Duvniak. Za moment Cupić – do odrobienia aż cztery bramki. Bogdan Wenta prosi o czas. Do zakończenia meczu pięć minut. W ataku zupełnie sobie nie radzimy. Wreszcie Michał Jurecki. 22:19.

W ostatnich minutach rzut karny broni jeszcze Wyszomirski, a na dwie minuty kary schodzi z boiska jeden z Chorwatów, ale nie dajemy rady. Przegrywamy 21:24.

Polska:

1. Sławomir Szmal (B), 16. Piotr Wyszomirski (B), 2. Bartłomiej Jaszka, 3. Krzysztof Lijewski, 4. Patryk Kuchczyński, 5. Mateusz Jachlewski, 8. Karol Bielecki, 9. Artur Siódmiak, 10. Daniel Żółtak, 13. Bartosz Jurecki, 14. Mariusz Jurasik, 15. Michał Jurecki, 19. Tomasz Tłuczyński, 20. Mariusz Jurkiewicz, 22. Marcin Lijewski, 32. Tomasz Rosiński.

Chorwacja:

12. Goran Carapina (B), 25. Mirko Alilović (B), 4. Ivano Balić, 5. Domagoj Duvnjak, 6. Blazenko Lacković, 7. Vedran Zrnić, 8. Marko Kopljar, 9. Igor Vori, 10. Jakov Gojun, 14. Drago Vuković, 17. Vedran Mataija, 21. Denis Buntić, 24. Tonci Valcić, 26. Manuel Strlek, 27. Ivan Cupić, 28. Zeljko Musa.