Polacy to piłkarski naród, a ich reprezentacja będzie dla nas bardzo trudnym przeciwnikiem. Nieważne, że zajmuje 69. miejsce w rankingu FIFA. Futbolowa rzeczywistość często nie ma nic wspólnego z liczbami - mówił trener reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej Francois Zahoui na konferencji prasowej przed środowym meczem z Polską. Nie był sam. Również jego piłkarze prześcigali się w komplementach pod adresem biało-czerwonych.
Komentując 69. miejsce Polski w rankingu FIFA, Zahoui stwierdził, że futbolowa rzeczywistość często nie ma nic wspólnego z liczbami. Drużyny z odległych miejsc w rankingu potrafią pokazać się z dobrej strony. Spodziewamy się determinacji i ambitnej gry gospodarzy.
Uwadze afrykańskich piłkarzy nie umknęło, że spotkanie z nimi będzie pierwszym meczem reprezentacji Polski na nowym Stadionie Miejskim w Poznaniu - arenie Euro 2012. To dla nas przywilej i zaszczyt, dodatkowo podnoszący rangę spotkania. Oglądałem w sierpniu w telewizji mecz, w którym Polska przegrała z innym afrykańskim zespołem - Kamerunem 0:3, ale to już przeszłość. Wasi piłkarze na pewno zagrają w środę znacznie lepiej - mówił pomocnik hiszpańskiej Sevilli Didier Zokora.
Trener Francois Zahoui przyznał na konferencji prasowej, że z polskich piłkarzy najlepiej kojarzy tych, którzy występują w lidze francuskiej: Mam na myśli Ireneusza Jelenia z Auxerre (nie zagra z powodu kontuzji) i Ludovica Obraniaka z Lille. Znam też waszego bramkarza Arsenalu Łukasza Fabiańskiego, z którym często grają w lidze angielskiej moi podopieczni.
Jeszcze lepiej zna Fabiańskiego Kolo Toure, który przez siedem lat występował w zespole "Kanonierów", a od 2009 roku gra w Manchesterze City. Łukasz to doskonały bramkarz, bardzo pracowity. Zresztą polski futbol kojarzę również dzięki zawodnikom Lecha Poznań - przyznał Toure, którego drużyna klubowa przegrała niedawno z "Kolejorzem" 1:3 w Lidze Europejskiej. Pomocnik MC wprawdzie nie wystąpił w tym spotkaniu, ale - jak podkreślił - poznańscy piłkarze pokazali się z bardzo dobrej strony.
Większość reprezentantów WKS to gwiazdy światowego futbolu, jednak kilku z nich może zabraknąć w środowy wieczór. Rywali biało-czerwonych najbardziej zaboli zapewne nieobecność Didiera Drogby i Salomona Kalou (obaj Chelsea). Jak przyznał Zahoui, Drogba ma problemy zdrowotne, natomiast Kalou - kłopoty z uzyskaniem wizy.