Niemiła niespodzianka czekała na koszykarzy Polpharmy Starogard Gdański po wygranym 75:71 meczu Tauron Basket Ligi z Rosą w Radomiu. W czasie wczorajszego spotkania okradziony został ich autokar.

Nieznani sprawcy uszkodzili drzwi w pojeździe i splądrowali jego wnętrze. Najbardziej poszkodowany został masażysta Polpharmy. Ukradziono mu telefon komórkowy i tablet. Swoje straty ocenił na sześć tysięcy złotych. Pozostałym osobom zabrano drobne rzeczy.

Goście poinformowali o tym wydarzeniu Polską Ligę Koszykówki. Starogardzianie zarzucili radomskiemu klubowi niewłaściwą organizację meczu, w tym brak nadzoru nad ich autokarem. Przedstawiciele Polpharmy zamierzają teraz dochodzić od Rosy rekompensaty za poniesione szkody.

(MRod)