Społeczne Ministerstwo do spraw Samotności zostało dziś otwarte w centrum Katowic. Powstało przy ul. Mikołowskiej 44. Można tu zjeść tani obiad, wypić kawę, uzyskać wsparcie psychologa i przede wszystkim spotkać innych ludzi.

Jedynym lekiem na chorobę samotności jest drugi człowiek - powiedział podczas otwarcia Społecznego Ministerstwa ds. Samotności Mikołaj Rykowski, prezes Fundacji Wolne Miejsce. Osoby samotne w nowej placówce znajdą wsparcie psychologiczne i terapeutyczne, będą mogły także wypić kawę czy zjeść obiad. 

To będzie codziennie inny obiad. To nie jest restauracja z menu do wyboru. Tu codziennie zgodnie z zasadą zero waste będzie gotowana zupa i drugie danie. Zupa kosztuje 5 zł. , drugie danie 10 zł. ­- mówi Rykowski. 

Oprócz bistro i kawiarni w kamienicy udostępnionej przez miasto znajduje się także sala ćwiczeń wyposażona w sprzęt sportowy. W soboty w tej sali mają odbywać się potańcówki. 

Najważniejsza rzecz, jaka jest potrzebna osobom samotnym to społeczność. Kiedy jest społeczność, ludzie chcą żyć, mają cel w życiu. Druga ważna rzecz to ruch. Gimnastyka , uśmiech, radość to są elementy, które powodują, że życie staje się milsze, weselsze. My w tym miejscu chcemy odczarować smutek samotności w radość bycia z drugim człowiekiem - podkreśla prezes Fundacji Wolne Miejsce.

Pierwsi goście niezwykłego ministerstwa mówią, że takie miejsca są bardzo potrzebne. Samotność doskwiera niejednemu seniorowi. Dobrze jest być przy kimś, komuś się wyżalić, spotkać się , potańczyć, iść na warsztaty. Widzę, że to Ministerstwo ds. Samotności ma potencjał - mówiły katowickie seniorki. 

Warto zaznaczyć, że nowa placówka przy ul. Mikołowskiej 44 przeznaczona jest nie tylko dla seniorów. Na wsparcie może liczyć każda samotna osoba. 

Miejsce powstało dzięki współpracy Fundacji Wolne Miejsce i miasta Katowice. W sierpniu podpisana została umowa, na mocy której fundacja wynajęła od miasta parter i pierwsze piętro kamienicy przy ul.  Mikołowskiej 44, na 9 miesięcy z możliwością przedłużenia. Tego dnia doszło do uroczystego przekazania kluczy przez wiceprezydenta Katowic Jerzego Woźniaka.