Czy w Poznaniu zabraknie wody? Wodociągowcy alarmują, że taki scenariusz jest możliwy. Wszystko z powodu planowanych odwiertów w poszukiwaniu złóż gazu i wprowadzeniem zmian w ustawie "Prawo geologiczne i górnicze".

Niektóre zapisy i postanowienia znowelizowanej ustawy "Prawo geologiczne i górnicze" budzą duże zaniepokojenie spółki Aquanet, która odpowiada za dostarczenie wody dla całej Aglomeracji Poznańskiej.Wprowadzone zmiany mogą w konsekwencji zagrozić dalszemu funkcjonowaniu ujęć wody i bezpieczeństwu dostaw wody pitnej - przekazują przedstawiciele spółki.

Na terenie największych ujęć wody mają być prowadzone poszukiwania złóż gazu i ropy, które mogłyby zagrozić pozyskiwaniu wody. Wątpliwości wodociągowców budzi zapis o definicji tzw. złóż strategicznych, do których nie zalicza się woda.

Obecnie Minister Klimatu i Środowiska proceduje wniosek o zmianę koncesji na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż ropy i gazu, które obejmują swoim zasięgiem tereny stref ochronnych naszego ujęcia wody w gminie Mosina oraz obszar ujęć wody w gminie Kórnik mówi Zofia Koszutska-Taciak ze spółki Aquanet.

Nasze ujęcia sąsiadują z potencjalnymi złożami węgla brunatnego i ze złożami węglowodorów, poszukiwanych i rozpoznawanych w ostatnich latach w ramach udzielonych koncesji. Działalność poszukiwawcza, a następnie eksploatacja tych złóż, wpłynie negatywnie na jakość pobieranej wody, co grozi likwidacją tych ujęć. To właśnie te ujęcia stanowią główne źródło zapotrzebowania w wodę dla całej Aglomeracji Poznańskiej. Bez tych ujęć Poznań i cała aglomeracja przestaną istnieć - podkreśla Koszutska-Taciak.

Pod koniec września spółka ponownie złożyła do Ministra Klimatu i Środowiska wniosek o trwałe wyłączenie terenów ujęć wody z udzielanych koncesji na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż ropy i gazu. Wcześniejszy wniosek w tym tej sprawie, wysłany do Ministerstwa w czerwcu 2021 roku, do dziś pozostał bez odpowiedzi.