​Lufthansa zawiesza loty do Kijowa i Odessy na Ukrainie od najbliższego poniedziałku do końca miesiąca. NATO przenosi pracowników swojego przedstawicielstwa na Ukrainie z Kijowa do Lwowa oraz do Brukseli z w związku z groźbą rosyjskiej agresji.

Decyzję o odwołaniu lotów do Kijowa i Odessy uzasadnił "rosnącymi obawami o możliwość rosyjskiej inwazji" na Ukrainę.

Lufthansa zrealizuje kilka ostatnich lotów do Kijowa i Odessy w najbliższy weekend, po czym od poniedziałku zawiesi te połączenia do końca miesiąca - podał rzecznik.

Decyzja przewoźnika nie będzie dotyczyła lotów do Lwowa na zachodniej Ukrainie - te będą nadal wykonywane.

"Lufthansa na bieżąco monitoruje sytuację. O kolejnych decyzjach odnośnie połączeń lotniczych poinformujemy w późniejszym terminie" - powiedział rzecznik.

Lufthansa podjęła swoją decyzję w ślad za innymi europejskimi liniami lotniczymi, które już odwołały połączenia do i z Ukrainy - informuje Agencja Reutera.

NATO przenosi pracowników

NATO przenosi pracowników swojego przedstawicielstwa na Ukrainie z Kijowa do Lwowa oraz do Brukseli w związku z groźbą rosyjskiej agresji - podał ukraiński nadawca publiczny Suspilne.

Bezpieczeństwo naszego personelu ma priorytetowe znaczenie i dlatego personel został przeniesiony do Lwowa i do Brukseli - poinformowała rzeczniczka Centrum Informacji i Dokumentacji NATO Oksana Musijenko.

Jak wskazała, "NATO i kraje członkowskie bardzo uważnie obserwują sytuację i podejmują niezbędne działania".

Zaznaczyła również, że biura NATO na Ukrainie kontynuują swoją działalność. Sojusz po raz kolejny wezwał Rosję do deeskalacji i wyboru rozwiązań dyplomatycznych.

Suspilne przypomina, że 18 lutego ambasada Wielkiej Brytanii poinformowała o czasowym przeniesieniu placówki z Kijowa do Lwowa. Wcześniej podobne kroki podjęły USA, Kanada i Australia. Swój konsulat z Dniepru do Lwowa przeniosły Niemcy.

Niemcy wzywają obywateli do opuszczenia Ukrainy

Szereg państw zaapelował do swoich obywateli, by opuścili terytorium Ukrainy w związku z groźbą rosyjskiej agresji. W sobotę zrobiły to Niemcy i Austria.

Wzywamy obywateli niemieckich do natychmiastowego opuszczenia Ukrainy. Konfrontacja militarna jest możliwa w każdej chwili - poinformowało w sobotę MSZ w oświadczeniu.

Inne kraje, w tym Wielka Brytania, USA i Austria, również zaapelowały już do swoich obywateli o natychmiastowy wyjazd z Ukrainy.