Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał ustawę z poprawkami do kodeksu karnego, która przewiduje kary do 10 lat więzienia za dezercję oraz poddanie się - informuje niezależny portal Meduza. Do oddania głosu nie trzeba okazywać dokumentów, a tzw. komisje wyborcze z powodu braku frekwencji nachodzą ludzi w domach - mówi o przebiegu rosyjskiego pseudoreferendum szef obwodu ługańskiego na wschodzie Ukrainy Serhij Hajdaj. Jak zaznacza Rosjanie zatrzymują ludzi na ulicy każąc im głosować, a kiedy słyszą, że ktoś nie ma dokumentu tożsamości odpowiadają: "nie trzeba, my ciebie i tak znamy". Śledzimy dla Was najważniejsze wydarzenia z 213. dnia wojny w naszej relacji minuta po minucie 24.09.2022 roku.

Aby odświeżyć stronę lub włącz automatyczne odświeżanie :

TU ZNAJDZIESZ NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE WS. WOJNY NA UKRAINIE Z PIĄTKU

22:35

Właśnie teraz decydujecie, czy zakończy się wasze życie - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, zwracając się do Rosjan. Jak dodał, rosyjscy dowódcy nie dbają o życie ludzi, dlatego mobilizacja nieprzypadkowo została w Rosji przezwana "mogilizacją".

22:09

Rosja może ogłosić aneksję okupowanych obszarów obwodu donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego Ukrainy w piątek 30 września - podał w sobotę portal Ukrainska Prawda za rosyjskimi mediami.

Projekty ustaw dotyczące aneksji tych ukraińskich obszarów mają zostać złożone do Dumy Państwowej, izby niższej rosyjskiego parlamentu, w środę 28 września - podało anonimowe źródło związane z rosyjskimi władzami. Według jego informacji projekty zostaną następnie rozpatrzone na nadzwyczajnym posiedzeniu w czwartek.

Według innych źródeł prezydent Rosji Władimir Putin planuje wygłosić orędzie do obu izb parlamentu, Zgromadzenia Federalnego, w piątek 30 września.

21:53

W obwodzie chersońskim na południu Ukrainy kolaboranci obchodzą mieszkania z uzbrojonymi w karabiny ludźmi i zmuszają mieszkańców do głosowania w pseudoreferendum w sprawie przyłączenia tego regionu do Rosji - powiadomił lojalny wobec rządu w Kijowie szef władz obwodu Jarosław Januszewycz.

Drugi dzień głosowania w pseudoreferendach zainicjowanych przez Rosję na terenach okupowanych urzędnik określił jako "przedstawienie teatralne niskich lotów".

Według niego tym, którzy nie chcą głosować lub są przeciw, okupanci mówią, że mają 24 godziny na wyjazd. Ci, którzy wcześniej przyjęli rosyjskie paszporty, otrzymują wezwania do wojska.

21:32

Pomimo publicznej odmowy mobilizacji przez Ramzana Kadyrowa czeczeńskie władze zmobilizowały 564 osoby z różnych regionów Rosji, które po ogłoszeniu mobilizacji wystąpiły o zagraniczne paszporty. Piszą o tym rosyjskie media, powołując się na własne źródła.

21:23

Wyrzutnia HIMRAS w akcji.

20:55

Zestrzelenie rosyjskiego Ka-52.

20:29

"Zachód reaguje histerycznie na referenda w Donieckiej i Ługańskiej Republice Ludowej oraz w obwodzie zaporoskim i chersońskim. Ale referenda są reakcją na wezwanie Zełenskiego do opuszczenia przez Rosjan Ukrainy" - mówił podczas wystąpienia minister spraw zagranicznych Rosji Sergiej Szojgu.

 

20:13

Rosjanie uciekają przed wojskową mobilizacją. Ponad 2 tys. aut stoi na granicy z Gruzją.

20:02

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał pośmiertnie tytuł Bohatera Ukrainy z orderem Złotej Gwiazdy Serhijowi Sowie, żołnierzowi, którego ciało zidentyfikowano w jednym z grobów pod wyzwolonym spod rosyjskiej okupacji Iziumem.

"Ciało Serhija Sowy zostało znalezione w miejscu masowego pochówku w Iziumie. Zdjęcie jego okaleczonej ręki w niebiesko-żółtej opasce stało się symbolem bestialstwa Rosjan w obwodzie charkowskim" - napisał na Telegramie szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow.

Pochodzący z Nikopola żołnierz służył w ukraińskiej armii od 2014 r. Przez pięć miesięcy był uznany za zaginionego.

19:54

Masowe aresztowania podczas protestów w Rosji.

19:35

Kolejka na rosyjsko-gruzińskiej granicy w 2008 i 2022 roku.

19:21

Trwają pseudoreferenda na okupowanych terenach Ukrainy.

18:54

Co najmniej pięćdziesięciu rosyjskich oligarchów złożyło pozew do Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu o unieważnienie wpisania ich na unijną listę sankcji - informuje dziennik "NRC". Według portalu Politico wśród powodów jest były właściciel klubu piłkarskiego Chelsea Roman Abramowicz.

Wykreślenie z listy sankcyjnej pozwoliłoby Rosjanom odzyskać dostęp do aktywów przejętych przez kraje europejskie. Jak informuje holenderska gazeta, dotychczas w UE zamrożono ich aktywa o łącznej wartości 13,8 miliarda euro, w tym wille, jachty, prywatne samoloty, konta bankowe i lokaty.

18:32

Rosyjski myśliwiec zestrzelony przez ukraińskie siły.

18:22

Co najmniej 628 osób zatrzymała dotąd policja w 27 miastach Rosji w sobotę podczas protestów przeciwko wojnie na Ukrainie i ogłoszonej mobilizacji - powiadomiła organizacja OWD-Info, organizacji pozarządowej monitorującej protesty w Rosji. Policja stosuje siłę. Najwięcej zatrzymanych jest w Moskwie i Petersburgu.

18:06

Ze względu na poważne szkody dla pozycji międzynarodowej Finlandii należy znacząco ograniczyć wjazd do kraju obywateli Rosji oraz przyznawanie im wiz - postanowiono na wspólnym posiedzeniu prezydenta oraz komitetu polityki zagranicznej i bezpieczeństwa.

Rada ministrów pod przewodnictwem premier Sanny Marin ma podjąć oficjalną decyzję w tej kwestii w najbliższych dniach. Według szefa MSZ Pekki Haavisto na tej podstawie można by w całości zakazać przyjazdu Rosjanom na podstawie wiz turystycznych - pisze krajowa agencja STT.

17:49

Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał ustawę z poprawkami do kodeksu karnego, która przewiduje kary do 10 lat więzienia za dezercję oraz poddanie się - informuje niezależny portal Meduza.

17:34

"Mariupol do Ukraina" - mieszkańcy miasta protestują przeciwko rosyjskiej okupacji.

17:07

Rosyjscy najemnicy na Białorusi mogą planować prowokacje przy granicy z Ukrainą - podaje w sobotę Ukraińska Prawda, powołując się na na portal Sprotyw, stworzony przez Siły Operacji Specjalnych ukraińskiej armii.

Według tej informacji do ewentualnych aktów dywersji może dojść przy granicy Białorusi z Ukrainą, w rejonie Pińska, Kobrynia i Iwanowa w obwodzie brzeskim.

16:48

Uwolnieni z rosyjskiej niewoli ukraińscy wojskowi są szokująco złym stanie. Niemal wszyscy z 215 uwolnionych jeńców cierpi z powodu niedożywienia i ostrej anoreksji - powiadomił portal Ukraińska Prawda, powołując się na przewodniczącą fundacji opiekującej się pułkiem Azow.

16:29

Archiwalne nagranie krążownika "Moskwa" u wybrzeży wyspy Węży. 48 dni później krążownik został zatopiony.

16:25

W Moskwie protest przeciwko mobilizacji miał rozpocząć się w sobotę o godz. 17 (16 w Polsce), jednak zatrzymania zaczęły się już wcześniej - powiadomiła telewizja Nastojaszczeje Wremia. Według OWD-Info, organizacji pozarządowej monitorującej protesty w Rosji, w kraju zatrzymano w sobotę co najmniej 157 osób w 16 miastach.

Protesty w Moskwie i Petersburgu miały się rozpocząć o godz. 16 czasu polskiego. Media relacjonują, że w stolicy przy stacji metra Czistyje Prudy trwają zatrzymania.

16:13

Członkowie Zgromadzenia Narodowego, izby niższej francuskiego parlamentu, złożyli wniosek o powołanie komisji śledczej w sprawie możliwego finansowania partii politycznych we Francji przez rosyjskie podmioty. To reakcja na ujawnione przez władze USA dane wywiadowcze, z których wynika, że Rosja wydała w ostatnich latach setki milionów dolarów, by wpływać na polityków i władze w innych państwach.

Wniosek złożyło ośmiu deputowanych, członków partii Odrodzenie (wcześniej Republiko, Naprzód!; LREM) prezydenta Emmanuela Macrona. W pokazanym mediom liście do przewodniczącej Zgromadzenia Narodowego Yael Braun-Pivet wskazali oni na niedawne odtajnienie dokumentów amerykańskiego wywiadu.

Parlamentarzyści zauważyli również, że skrajnie prawicowa partia Marine Le Pen, Zjednoczenie Narodowe (RN), nadal spłaca dług zaciągnięty w rosyjskich bankach.

15:37

Mobilizacja w obwodzie omskim zamieniła się w regularną bijatykę.

15:18

Kolejne trofea, które ukraińscy obrońcy znaleźli na pozycjach Rosjan.

14:24

Rosyjski niedźwiedź jest zraniony i niestety możemy się spodziewać w najbliższym czasie eskalacji przemocy oraz fali rosyjskiej agresji; nie zmienia to faktu, że z każdym kolejnym dniem putinowski reżim słabnie, traci krew i powietrze - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Premier w najnowszym podcaście opublikowanym na Facebooku nawiązał do wyemitowanego w środę orędzia prezydenta Rosji Władimira Putina, który ogłosił częściową mobilizację oraz zagroził "użyciem wszelkich środków", by bronić Rosji przed rzekomym zagrożeniem z Zachodu.

Orędzie Putina, w którym ogłosił mobilizację wśród rosyjskich cywilów było obliczone na wzbudzenie strachu, tyle że to wcale nie świadczy o sile Rosji, ale o głębokim kryzysie, w jakim się znalazła - ocenił szef rządu.

Przyznał, że "z pewną delikatną nadzieją patrzy na rosyjskie protesty". Najlepiej by było oczywiście, gdyby wielu Rosjan, którzy są przeciwnikami systemu zostało w Rosji i walczyło o zmianę. Pod skomasowaną presją zewnętrzną i wewnętrzną kremlowski reżim mógłby upaść. To pewne. Dlatego nie można teraz odpuścić, szala zwycięstwa powoli przechyla się na stronę Ukrainy, na stronę Europy, na stronę wolnego i sprawiedliwego świata - powiedział premier.

13:20

Generał pułkownik Michaił Mizincew, który miał dowodzić oblężeniem Mariupola, został wiceministrem obrony Federacji Rosyjskiej. Na nowym stanowisku będzie odpowiadał za zaopatrzenie logistyczne.

13:14

Kolejka samochodów na granicy rosyjsko-gruzińskiej ma już długość 10 kilometrów, wciąż wielu Rosjan próbuje opuścić swój kraj po ogłoszonej w środę mobilizacji na wojnę z Ukrainą - informuje redakcja BBC.

Ruch na granicy odbywa się bardzo wolno. Niektórzy z oczekujących są na granicy od ponad 20 godzin i wciąż jej nie przekroczyli.

Również na granicy rosyjsko-fińskiej wzrosła liczba przyjezdnych. Władze w Helsinkach informowały, że liczba osób wjeżdżających do kraju z Rosji zwiększyła się dwukrotnie w porównaniu z zeszłym tygodniem.

13:00

W Rosji zaczęły się zatrzymania na sobotnich akcjach protestu przeciwko mobilizacji na wojnę na Ukrainie - podaje niezależna telewizja Dożd. Na razie wiadomo o kilkudziesięciu zatrzymanych. Protesty w Moskwie i Petersburgu zaplanowano na późne godziny popołudniowe.

W Irkucku zatrzymano ok. 20 osób. Do niektórych uczestników manifestacji podchodzą osoby po cywilnemu i zmuszają ich do tego, by iść z nimi "ustalić tożsamość" - relacjonuje Dożd.

W Tomsku już na początku protestu zatrzymano co najmniej cztery osoby, a w Chabarowsku - trzy. W Chabarowsku na protest wyszło ok. 15 osób.

12:00

W częściowo okupowanym obwodzie chersońskim, na południu Ukrainy, podczas pseudoreferendum w sprawie aneksji tego regionu po domach chodzą tzw. komisje wyborcze w asyście uzbrojonych ludzi i każą głosować mieszkańcom za członków rodziny, których nie ma w domu - informują władze ukraińskie.

"Drugi dzień teatru absurdu" - napisał o przebiegu pseudoreferendum Jurij Sobolewski, przedstawiciel lojalnych wobec Kijowa władz obwodu chersońskiego.

"Lokale wyborcze nadal świecą pustkami. +Komisje wyborcze+ w asyście uzbrojonych żołnierzy koczują po obwodzie polując na wyborców, którzy starają się wszelkimi sposobami uniknąć spotkania" - zaznacza Sobolewski.

11:00

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała w sobotę, że ustaliła nazwisko rosyjskiego dowódcy, który wydał rozkaz zatrzymywania i torturowania Ukraińców w okupowanym Chersoniu. Jest nim - według SBU - Aleksandr Naumienko z Rosgwardii (gwardii narodowej).

10:00

Kilkudziesięciu Rosjanom odmówiono wjazdu do Polski po zaostrzeniu ograniczeń - powiedziała rzeczniczka Straży Granicznej porucznik Anna Michalska. Obywatele rosyjscy od poniedziałku nie mogą podróżować do naszego kraju w celach turystycznych, biznesowych, kulturalnych ani sportowych.

09:30

Do oddania głosu nie trzeba okazywać dokumentów, a tzw. komisje wyborcze z powodu braku frekwencji nachodzą ludzi w domach - mówi o przebiegu rosyjskiego pseudoreferendum szef obwodu ługańskiego na wschodzie Ukrainy Serhij Hajdaj.

"Żeby podwyższyć frekwencję, pracownicy +komisji wyborczych+ w asyście uzbrojonych wojskowych Federacji Rosyjskiej zmuszają ludzi do głosowania bezpośrednio w mieszkaniach" - opisuje Hajdaj w serwisie Telegram.

Rosjanie zatrzymują ludzi na ulicy każąc im głosować, a na argument, że ktoś nie ma dokumentu tożsamości odpowiadają: "nie trzeba, my ciebie i tak znamy" - relacjonuje szef regionu.

"Obdzwaniają ludzi. Jeśli ktoś jest zatrudniony, to w razie odmowy przyjścia do +lokalu wyborczego+ grożą mu zwolnieniem. Znajdują nawet tych, którzy wyjechali do Rosji i +zapraszają+, by tam oddali głos" - poinformował Hajdaj. 


08:45

Rosja chce zniszczyć Tatarów krymskich poprzez mobilizację na wojnę - uważa przedstawicielka prezydenta Ukrainy na Krymie Tamiła Taszewa, cytowana przez agencję Ukrinform. Według niej to "pokazowa akcja ukarania" Tatarów krymskich za to, że nie popierali okupantów.

W czwartek i piątek w miejscowościach zamieszkanych przez Tatarów na Krymie okupanci rozdawali wezwania do wojska. Często także wsadzali ludzi do samochodów i zawozili do komisji uzupełnień.

"Wiek - 18-50 lat. Według naszych źródeł nie patrzą na choroby, o których im mówią złapani mężczyźni, mówiąc: teraz wszyscy się nadają" - relacjonuje przedstawicielka prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

08:30

W ramach "częściowej mobilizacji" w Rosji na front może zostać wysłanych nawet 1,2 mln ludzi - informuje Meduza, powołując się na źródło zbliżone do jednego z ministerstw. Głównie rekrutowane mają być osoby z biedniejszych regionów, gdzie "nie ma mediów, opozycji, ale jest więcej poparcia" dla wojny.

08:00

W ostrzeliwanych przez Rosjan miejscowościach obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy zginęły w piątek dwie osoby, trzech innych mieszkańców zostało rannych - poinformował w sobotę rano szef administracji obwodowej Pawło Kyryłenko.

Według danych przytoczonych przez Kyryłenkę od 24 lutego, początku inwazji rosyjskiej na Ukrainę, w ostrzałach zginęło w obwodzie donieckim ponad 880 cywilów. Władze ukraińskie nie dysponują danymi o ofiarach w okupowanych miastach - Mariupolu i Wołonowasze.

07:30

W zajętych przez siły rosyjskie częściach obwodów zaporoskiego i chersońskiego na południu Ukrainy okupacyjne władze zaczęły wręczać mężczyznom wezwania do rosyjskiej armii - informuje w sobotę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Wezwania w ramach ogłoszonej w Rosji mobilizacji na wojnę z Ukrainą otrzymują mężczyźni w wieku poborowym, którzy zrzekli się ukraińskiego obywatelstwa i otrzymali rosyjskie paszporty - podkreśla sztab.

07:00

Jedna wroga rakieta trafiła w osiedle mieszkalne miasta obwodowego i spowodowała pożar w wielopiętrowym budynku. Niestety jedna osoba zginęła, siedem zostało rannych" - napisał gubernator w serwisie Telegram.