Iga Świątek znów jest liderką rankingu tenisistek WTA. Powrót na fotel liderki był możliwy po wygraniu kończącego sezon turnieju WTA Finals w meksykańskim Cancun. Polka w finale pokonała 6:1, 6:0 Amerykankę Jessicę Pegulę. Za zwycięstwo w tym turnieju Iga Świątek zarobiła blisko 3 miliony dolarów i w tym sezonie jest zawodniczką, która na korcie zarobiła najwięcej.

Ten sezon do wczoraj dla Igi Świątek na pewno nie był tak udany jak poprzedni rok, kiedy wygrała w sumie 8 turniejów, w tym dwa wielkoszlemowe French Open i US Open. Mimo to 2023 rok młoda tenisistka może zaliczyć do bardzo dobrych.

Iga Świątek świetnie zakończyła sezon. Wygrała turniej WTA Finals w meksykańskim Cancun, dzięki czemu znów wskoczyła na szczyt rankingu tenisistek.

Sukces Polki ma nie tylko wymiar sportowy, ale również finansowy. Za samo zwycięstwo w turnieju Finals, w którym gra osiem najlepszych tenisistek sezonu, Iga Świątek zainkasowała ponad 3 miliony dolarów. Za udział w tym turnieju każda z zawodniczek otrzymuje blisko 200 tysięcy dolarów.

Polka, wygrywając turniej w Meksyku, stała się najlepiej zarabiającą zawodniczką w tym sezonie. Wcześniej pochodząca z Raszyna zawodniczka wygrała w sumie blisko 7 milionów dolarów, czyli ok. 28 milionów złotych.

Najwięcej Polka zarobiła w tym sezonie właśnie za zwycięstwo w WTA Finals. Opłacalne z punktu widzenia finansowego było też zwycięstwo we French Open, bo dzięki niemu Iga Świątek otrzymała brutto 2,3 mln euro. Za zwycięstwo w niedawnym turnieju w Pekinie Polka otrzymała 1,3 mln dolarów.

Jak wynika z wyliczeń WTA, Iga Świątek przez całą swoją niedługą karierę zarobiła na korcie blisko 25 milionów dolarów.

Opracowanie: