Krakowscy franciszkanie poinformowali, że z powodu pandemii koronawirusa nie wystawią w tym roku żywej szopki. W zamian proponują transmisję nabożeństw i wspólnego kolędowania z kaplicy seminaryjnej.

Żywą szopkę od lat budowano na placu przy bazylice oo. Franciszkanów naprzeciwko "Okna papieskiego". Pojawiały się w niej osoby wcielające się w rolę Maryi, Józefa, dzieciątka Jezus i pastuszków. W zagrodach obok były żywe zwierzęta: lama, osiołek, kucyk i owce - wypożyczone z miejskiego ogrodu zoologicznego oraz z Uniwersytetu Rolniczego. Tym razem tej związanej ze świętami atrakcji nie będzie.

Żywej szopce towarzyszyły zawsze: składanie życzeń, modlitwa, wspólne kolędowanie i koncerty. To wszystko w dobie pandemii jest niemożliwe - tłumaczył w rozmowie z PAP o. Jan Maria Szewek. Nie chcemy, by ludzie tłoczyli się wokół szopki i narażali swoje zdrowie - dodał.  

Franciszkanie zapraszają na internetową transmisję nabożeństw i wspólnego kolędowania. Chcemy tak Wam posłużyć, by każdy - ten, kto daleko i ten, kto blisko - poczuł się wyjątkowo dotknięty Miłością samego Boga - zapewnił franciszkański kleryk br. Dawid Furgał.

Od środy 16 grudnia o g. 20.30 Franciszkanie rozpoczynają nowennę do Dzieciatka Jezus i różaniec. W Wigilię 24 grudnia o godz. 22.00 zaplanowano kolędowanie z zespołem Fioretti, a w Boże Narodzenie 25 grudnia o godz. 20.00 - adorację Najświętszego Sakramentu. "W ciszy, bez zespołów, występów, artystów, ale z Nim pod jednym dachem będziemy modlić się i dziękować za Was i za cały świat dany i zadany nam do przeżywania tych świąt po chrześcijańsku, czyli przy Chrystusie" - zapowiadają zakonnicy.