Poseł Konfederacji Artur Dziambor, który jest zakażony koronawirusem, trafił do szpitala. Partyjni koledzy mówią jednak, że jego stan jest już nieco lepszy.
Artur Dziambor poinformował o zakażeniu koronawirusem 4 listopada. Jestem w domu od czwartku. Objawy od soboty. We wtorek dostałem wynik pozytywny. Moja żona też była zbadać. Negatywny. No i teraz tak: ja kończę izolację 12.11. i tego dnia moja żona (z dziećmi) wpada w 7 dni dodatkowej kwarantanny. Pytanie: co za debil wymyślił te kwarantanny? - pisał wówczas na Twitterze.