Polskie państwo nie może ulegać bezprawiu. Zarówno w sprawie Turowa, jak i w sprawie zmian w sądownictwie Polska nie może i nie powinna zapłacić ani złotówki - ocenił minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, pytany o środową decyzję unijnego trybunału sprawiedliwości w sprawie Izby Dyscyplinarnej.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) zobowiązał w środę Polskę do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej kary w wysokości 1 mln euro dziennie za to, że nie zawiesiła stosowania przepisów odnoszących się w szczególności do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego wobec sędziów.

Pytany o ten fakt na konferencji, szef Ministerstwa Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro oświadczył, że "tak jak każdy obywatel, tak i państwo polskie bezprawiu ulegać nie może". 

Tak że czy to w sprawie bezprawnych kar dotyczących Turowa (...), czy też w przypadku kary za zmiany w systemie sądownictwa Polska ani złotówki zapłacić nie może i nie powinna - powiedział. Podkreślił, że jako minister sprawiedliwości będzie dążył właśnie do takiego rozwiązania.

"Element presji"

Według Ziobry wyrok TSUE jest "pewnym elementem presji". 

Tylko słabi ulegają presji. Róbmy swoje. Reformujmy wymiar sprawiedliwości. Dbajmy o praworządność i standardy UE, które wymagają tego, aby prawo było wszędzie takie samo i tak sam wszędzie egzekwowane - dodał.

Ziobro poinformował też, że od pewnego czasu przygotowane są projekty reformujące sądy powszechne i Sąd Najwyższego. 

Mam nadzieję, że te reformy będą mogły doczekać się uruchomienia i wprowadzenia tych zmian w życie. (...) tak naprawdę są to te same ustawy, które od czterech lat czekają na uruchomienie. Jestem otwarty aby ten proces rozpocząć jak najszybciej - powiedział minister. Dodał, że zmiany w sądownictwie powinny być wprowadzane całościowo.

Problematyczna Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego

4 lipca 2021 r. Polska została zobowiązana przez Trybunał Sprawiedliwości UE do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów krajowych odnoszących się do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w kwestiach m.in. uchylania immunitetów sędziowskich.

Po niespełna dwóch miesiącach, 7 września, Komisja Europejska zdecydowała o zwróceniu się do TSUE o nałożenie kar finansowych na Polskę za nieprzestrzeganie decyzji w sprawie środków tymczasowych. KE podała wówczas, że uważa, iż Polska nie podjęła wszystkich środków niezbędnych do pełnego wykonania nakazu Trybunału.

W środę TSUE poinformował, że Polska, z uwagi na to, iż nie zawiesiła stosowania przepisów krajowych odnoszących się w szczególności do uprawnień Izby Dyscyplinarnej SN, została zobowiązana do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej okresowej kary pieniężnej w wysokości 1 mln euro dziennie licząc od dnia doręczenia tego postanowienia do dnia zastosowania się do postanowienia z 14 lipca.