Posłanki i posłowie partii Razem nie podniosą ręki za programem "Mieszkanie na start" - przekazała parlamentarzystka Razem Daria Gosek-Popiołek. Partia ma w Sejmie dziewięcioro posłanek i posłów.

Posłanka partii Razem Daria Gosek-Popiołek podczas konferencji prasowej w poniedziałek przekazała stanowisko swojej partii w sprawie poparcie programu "Mieszkanie na start".

Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT) w miniony czwartek przedstawiło nowy projekt programu - ma on wspomóc Polaków w nabyciu mieszkania. 

Stanowisko partii Razem

W ocenie przedstawicielek partii Razem, tworzącej klub poselski Lewicy, program "Bezpieczny kredyt 2 proc." miał być szansą dla młodych na kupno pierwszego mieszkania, ale - jak oceniły - "okazał się wydmuszką, która jedynie podbiła ceny mieszkań". Według przedstawicielek Razem "nowy rząd nie wyciągnął wniosków i przygotował bliźniaczy program kredytu 0 proc. 'Mieszkanie na start'".

Jako posłanki i posłowie partii Razem nie podniesiemy ręki za kolejną hybrydą programu, który tylko udaje rozwiązanie dla kryzysu mieszkaniowego, a tak naprawdę jedynie go pogłębi ‒ zapowiedziała krakowska posłanka Daria Gosek-Popiołek.

Co to oznacza dla programu?

Partia Razem ma w Sejmie obecnej kadencji 9 parlamentarzystów:

  • Magdalena Biejat
  • Daria Gosek-Popiołek
  • Anna Górska
  • Maciej Konieczny
  • Paulina Matysiak‍
  • Dorota Olko
  • Joanna Wicha
  • Adrian Zandberg
  • Marcelina Zawisza

Sejmowa większość, z której szeregów powołano rząd, ma 248 posłów (157 z KO, 33 z Trzeciej Drogi, 32 z PSL-u i 26 z Lewicy). Jeśli partia Razem nie poprze programu, liczba parlamentarzystów, którzy teoretycznie będą mogli zagłosować za "Mieszkaniem na start" wyniesie 239. 

Waldemar Buda z Prawa i Sprawiedliwości, były minister rozwoju i technologii, skrytykował "Mieszkanie na start". "Myślę, że sporo młodych osób może czuć się zawiedziona" - stwierdził.

Istnieje również możliwość, że pomysł poprą posłowie PiS. Gdyby nie zagłosowali oni jednak "za", a w głosowaniu nie wzięliby udziału wszyscy parlamentarzyści sejmowej większości, program może nie uzyskać wystarczającej liczby głosów.

Włocławek przyładem

Zdaniem Darii Gosek-Popiołek trzeba wspierać samorządy, które potrafią skutecznie budować mieszkania.

Za przykład podała Włocławek. Tymczasem rząd decyduje się przeznaczyć na program "Mieszkanie na start" 12-13 miliardów złotych. Ile pieniędzy skieruje w tym czasie do samorządów na wsparcie mieszkalnictwa? Ile przeznaczy na budownictwo społeczne? Prawdziwe rozwiązania kryzysu mieszkaniowego to dotacje i preferencyjne kredyty dla samorządów, uruchomienie środków na remonty miejskich pustostanów, tworzenie banków ziemi na potrzeby samorządów w celu budowy tam osiedli. Dlatego będziemy domagać się uzupełnienia propozycji ministerstwa o komponent budownictwa komunalnego ‒ podkreśliła posłanka.

Czego dotyczy program "Mieszkanie na start"?

W poprzednim tygodniu MRiT przedstawiło nowy projekt programu "Mieszkanie na start", który ma wspomóc Polaków w nabyciu mieszkania.

Zakłada on m.in., że osoby i rodziny, których miesięczne dochody mieszczą się w określonych przez resort limitach, mogą otrzymać kredyt z preferencyjnym oprocentowaniem. W przypadku gospodarstwa jedno- i dwuosobowego oprocentowanie ma wynieść 1,5 proc., w przypadku trzyosobowego - 1 proc., czteroosobowego - 0,5 proc., a pięcioosobowego - 0 proc.

Projekt przewiduje też dopłaty do spłat kredytów, których wysokość uzależniona jest od liczby osób w rodzinie.

Więcej informacji o programie znajdziecie TUTAJ.