W wyniku obfitych opadów śniegu i silnych wiatrów ponad 80 tysięcy gospodarstw domowych zostało wczoraj wieczorem pozbawionych prądu w Wielkiej Brytanii, Irlandii Północnej i w Republice Irlandii.

Irlandii Północnej opadom śniegu towarzyszył wiatr wiejący z prędkością ponad stu kilometrów na godzinę. Zakłócony został ruch drogowy, lotniczy i kolejowy. Zamknięto wiele szkół. W Republice Irlandii zamknięto lotnisko w Dublinie i odwołano kilkaset lotów. Przestały kursować promy na Morzu Irlandzkim. Na granicy między Anglią i Szkocją w zaspach śnieżnych utknęło ponad czterysta samochodów. Ich kierowcy spędzili w nich wiele godzin przy ujemnej temperaturze. We Francji gwałtowne opady śniegu spowodowały poważne zakłócenia w ruchu samochodowym w wielu departamentach w południowej części karju. W departamencie Ardeche opady śniegu pozbawiły prądu 9 tysięcy domów. Prawie 500 osób ugrzęzło w samochodach na szosie A8, która została zamknięta wieczorem. W prefekturze Var zorganizowany został sztab kryzysowy, utworzono także punkty dorażnej pomocy dla kierowców i pasażerów zasypanych samochodów. Francuski krajowy ośrodek informacji drogowej nakazał kierowcom, by nie wyruszali w podróż w kierunku południowych Alp, Prowansji, Doliny Rodanu i w południowo-wschodniej części Masywu Centralnego, jak również w Normandii czy Bretanii. Prawie w całych Włoszech spadł śnieg i zapanowały dotkliwe chłody. W zaspach ugrzęzło wiele samochodów, część dróg została zamknięta. Odnotowano ofiary tego ataku zimy. W Alpach zaczęły schodzić lawiny. W górskich kurortach zamknięto ponad połowę tras narciarskich.

Foto EPA

05:00