Kobiety śpią średnio o półtorej godziny za krótko – do takich wniosków doszli naukowcy z brytyjskiego Uniwersytetu Surrey, którzy przeanalizowali codzienne zajęcia pań. Takich problemów nie mają mężczyźni.

Badacze poprosili półtora tysiąca kobiet o dokumentowanie swoich codziennych zajęć na taśmach wideo. Po przeanalizowaniu zapisów okazało się, że wszystkie troski i obowiązki towarzyszą paniom także w sypialni.

To właśnie kobiety wstają w nocy z łóżka, żeby sprawdzić, czy dzieci śpią. Często są też budzone przez mężczyzn, którzy nie mają skrupułów i w środku nocy domagają się rozmowy lub pieszczot. Następnego ranka niewyspane są jednak kobiety.