Już dziś w Gdyni wystąpi Prince, obecnie jeden z najpopularniejszych muzyków na świecie, autor takich przebojów jak "Purple Rain" czy "The Most Beautiful Girl in the World", który ma w dorobku kilkadziesiąt milionów sprzedanych płyt. Artysta zagra podczas Open'er Festival i będzie to jego pierwszy koncert w Polsce.

Na trwającej od czwartku w Gdyni dziesiątej edycji Open'er Festival bawi się kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Podczas piątkowych koncertów na kilku scenach wystąpili się między innymi brytyjska legenda brit popu - zespół Pulp, a także senegalski wokalista Youssou N'Dur, brytyjska grupa Foals oraz Monika Brodka.

Bardzo złe warunki atmosferyczne, silnie wiejący wiatr, niska temperatura oraz padający deszcz sprawiły, że drugiego dnia imprezy bawiło się znacznie mnie osób niż dzień wcześniej. Momentami bardzo gęste opady nie oszczędziły również samych wykonawców. Pod koniec koncertu Moniki Brodki, na głównej scenie wysiadł prąd. Usterka na szczęście została bardzo szybko naprawiona i nie wpłynęła na przebieg kolejnych występów.

Tymczasem już dziś na głównej scenie po raz pierwszy w Polsce wystąpi Prince Rogers Nelson, znany jako Prince, jeden z najpopularniejszych artystów świata, który debiutował 33 lata temu. Prince uchodzi za symbol lat 80. kiedy to skutecznie rywalizował z samym Michaelem Jacksonem i Madonną. To właśnie Prince'a określano jako następce zmarłego w czerwcu 2009 roku Króla Popu. Na początku lat 90. wokalista po słynnym konflikcie z wytwórnią płytową występował pod pseudonimem "Artysta Poprzednio Znany jako Prince" lub po prostu "Artysta".

Dzisiejszy koncert Prince'a będzie trwał, według zapewnień organizatorów, ponad dwie godziny.

Przypomnijmy, iż największą gwiazdą imprezy obok Prince'a, był zespół Coldplay, który również wystąpił w Polsce po raz pierwszy i jak do tej pory zgromadził największą widownię. Czwartkowy koncert grupy Chrisa Martina, prywatnie męża znanej aktorki Gwyneth Paltrow, obejrzało kilkadziesiąt tysięcy ludzi.

Więcej o festiwalach dowiecie się na Mieście Muzyki.

Mateusz Ciba