W Bytomiu wśród bloków mieszkalnych trwają prace przy wyburzaniu budynku. Jak napisał na Gorącą Linię RMF FM pan Miłosz, teren nie został odpowiednio zabezpieczony. "Biegają tam dzieci, a w połowie zburzony budynek praktycznie kiwa się na wietrze" - opisuje nasz słuchacz. Jako dowód przesłał nam zdjęcia.

Według relacji pana Miłosza, nie zadbano o zamontowanie ogrodzenia, nikt też nie pilnuje miejsca rozbiórki, które znajduje się zaledwie 40 metrów od bloków mieszkalnych.