Już 6500 ton śmieci leży na ulicach Neapolu i okolicznych miasteczek w całej prowincji. Sytuacja w głównym mieście Kampanii pogarsza się z dnia na dzień - leży tam prawie 3 tysiące ton niewywiezionych odpadków, a władze sanitarne obliczyły, że co godzinę na ulicach przybywa 50 ton śmieci.

Góry odpadów znajdują się zarówno w centrum Neapolu, jak i na peryferiach, także przed szpitalami i szkołami.

Sytuacja w mieście, pogrążonym od września w kryzysie śmieciowym, stała się krytyczna, gdy zabrakło miejsca na niemal wszystkich okolicznych wysypiskach. Jedyne, które działa, to składowisko w Chiaiano, na przedmieściach Neapolu.

Obecnej sytuacji na południu Włoch nie komentuje rząd Silvio Berlusconiego, który wcześniej obiecywał, że do początku listopada sytuacja powróci do normy.