Radość życia, brak pośpiechu i ponad 320 słonecznych dni w roku, czyli Andaluzja. Południe Hiszpanii to styk Europy i Afryki nie tylko pod względem geograficznym. W wielu miejscach, jak np. w Grenadzie mieszają się ślady chrześcijaństwa, islamu i judaizmu. Widać to na wąskich uliczkach, w których można poczuć orientalny klimat, ale też w architekturze.

W tym autonomicznym regionie Hiszpanii mieszka obecnie ponad 8,5 miliona ludzi. Uważaną za stolicę Andaluzji Sewillę, w której można poczuć "andaluzyjski luz", rokrocznie odwiedzają miliony turystów.

Miłośnicy słonecznych plaż, wielobarwnych knajpek znajdą coś dla siebie na Costa del Sol - południowym wybrzeżu Hiszpanii. By odpoczywać w tej części regionu, najlepszą bazą wypadową jest Malaga, do której coraz więcej linii lotniczych uruchamia nowe połączenia z Polski. 

To tam, w sercu miasta, spotykamy się z Asią i Marcinem - polskimi przewodnikami, od lat mieszkającymi w Andaluzji. Ich przygoda z tym rejonem świata rozpoczęła się od podróży, po której stwierdzili, że będzie to ich miejsce na ziemi. Co więc wyjątkowego jest w Andaluzji, że determinuje tak poważne decyzje jak emigracja do tej części Europy? Posłuchajcie!

W Andaluzji - jak słyszymy - każdy znajdzie coś dla siebie. Miłośnicy morza znajdą na wybrzeżu, ale wystarczy wyjechać kilkadziesiąt kilometrów w głąb kontynentu, by trafić do Sierra Nevada, uwielbianych także przez narciarzy gór. Miłośnicy architektury z podziwem będą oglądać kompleks pałacowy Alhambra w Grenadzie czy niedokończoną katedrę w Maladze. 

Coraz bardziej popularne stają się wycieczki szlakiem kulinarnym po Andaluzji. Obowiązkową pozycją w ich trakcie jest wizyta w jednym z niezliczonych tapas barów. Na południu Hiszpanii warto spróbować też oliwek oraz płynnego złota - jak mawia się tu na oliwę. W określonych porach roku warto zaplanować także bardziej sprecyzowane "smakowo" wycieczki, np. na dni tuńczyka w okresie połowu tych ryb.

Słoneczna Andaluzja przyciąga turystów nie tylko ze względu na swoje walory przyrodnicze i geograficzne. To też miejsce, w którym można poczuć wyjątkową gościnność. Nawet jeśli nie znamy języka i zapytamy kogokolwiek o wskazówkę czy drogę, ta osoba zrobi wszystko, żeby nam pomóc. Ci, którzy przyjeżdżają na południe Hiszpanii po raz pierwszy - w większości mówią, że od razu się zakochują. W klimacie, ludziach, pogodzie, braku pośpiechu i wielu ciekawych tradycjach na miejscu.

Jak mówią Asia i Marcin, prowadzący bloga podróżniczego Luz Andaluzji i pokazujący turystom na miejscu piękno regionu Asia i Marcin - najlepszą porą do zwiedzania południowej Hiszpanii jest wiosna. Wtedy panuje tam w miarę przystępne do zwiedzania miast temperatura, sięgająca czasem (tylko!) do 30 stopni. To po pierwsze. Po drugie - zwłaszcza w Andaluzji warto wtedy zobaczyć wielobarwne pochody, poprzedzające Wielkanoc.

Opracowanie: