Przepraszam za moje żarty o Polakach. Były one niewłaściwe i dzisiaj ich żałuję - pisze amerykański senator Arlen Specter w liście do przewodniczącego Kongresu Polonii Amerykańskiej Franka Spuli. Specter w czasie oficjalnego lunchu w ubiegłym tygodniu wygłosił kilka "polish jokes", co wywołało niesmak nie tylko wśród obecnych na sali Polakow.

W przesłanym liście, senator zapewnia o swoim szacunku dla naszego kraju i twierdzi, że podobne dowcipy z jego ust nigdy więcej nie padną. Specter jest senatorem ze stanu Pensylwania, gdzie mieszka dużo Polaków, dlatego ta niezręczność może kosztować go w przyszłości głosy wyborców.