Chińska policja zastrzeliła dwóch mężczyzn podejrzanych o zorganizowanie w weekend ataków w prowincji Sinkiang (Xinjiang), w których zginęło łącznie 20 osób - podały lokalne władze. Wcześniej policja wydała nakazy ich aresztowania i oferowała ponad 15 tys. dol. nagrody za informacje mogące pomóc w ich schwytaniu.

W weekend w Kaszgar doszło do zamieszek. Napastnicy uzbrojeni w broń palną i noże zaatakowali restaurację, a w innym miejscu ludzi na ulicach. Policja odpowiedziała ogniem. Według miejscowych władz ataku dokonała "grupa ekstremistów religijnych".

Poprzednio do incydentu doszło 18 lipca w mieście Hotan w prowincji Sinkiang. Według władz, "w ataku terrorystów" na posterunek policji oraz starciach, które potem wybuchły, zginęło 20 osób. Ujgurscy dysydenci twierdzą natomiast, że policjanci pobili na śmierć 14 Ujgurów, a sześciu kolejnych zastrzelili.

W Sinkiangu mieszka wyznająca islam mniejszość ujgurska, licząca ponad 8 mln osób. Od lat jej przedstawiciele skarżą się na prześladowania kulturalne i religijne. Region ten ma znaczenie strategiczne, sąsiaduje bowiem z Pakistanem, Tadżykistanem, Kirgistanem i Kazachstanem, a poza tym ma jego obszarze znajdują się złoża ropy, gazu i węgla.