W nowojorskim Brooklynie odkryto podziemny tunel, prowadzący do synagogi chasydzkiej grupy Chabad-Lubawicz. Próba zacementowania przejścia doprowadziła do starć młodych żydowskich ekstremistów z policją. Aresztowano 9 osób - donosi Associated Press.

Konflikt w zabytkowej synagodze przy Crown Heights dotyczył odkrycia nielegalnie wykopanego tunelu pod koniec 2023 roku, który łączył dom modlitw z piwnicą pobliskiego budynku

Wraz z jego odkryciem, nowojorska policja odgrodziła teren, pozwalając specjalistom na sprawdzenie, czy tunel stanowi zagrożenie dla konstrukcji synagogi. Funkcjonariusze policji poinformowali także urzędników o tajemnie wybudowanym przejściu. Została podjęta decyzja o zabetonowaniu przejścia.

Przywódcy Chabad-Lubawicz w porozumieniu ze służbami próbowali zamknąć tunel w poniedziałek. Wraz z przyjazdem betoniarki, Młodzi Żydzi - grupa studentów, która wykopała przejście - rozpoczęła protest, celem zatrzymania zacementowania przejścia.

Na teren synagogi wezwano policję. Służby znalazły grupę ludzi, która przebiła mur oddzielający tunel od pomieszczeń modlitewnych, i weszła do środka tunelu. Funkcjonariusze przez kilka godzin negocjowali z protestującymi, lecz ci odmówili wyjścia z tunelu. Następnie policjanci zdecydowali się wyprowadzić mężczyzn siłą.

Kiedy wyciągnęli pierwszego protestującego, wybuchły zamieszki - powiedział Baruch Dahan, 21-letni student, który nagrał zdarzenie.

Zamieszki zaowocowały zatrzymaniem 9 osób, w wieku od 19 do 22 lat. Zostali aresztowani pod zarzutami m.in. utrudniania pracy administracji rządowej czy lekkomyślnego stwarzania zagrożenia.