Przewodniczący Partii Demokratycznej Naoto Kan został nowym premierem Japonii. Zastąpił on na tym stanowisko Yukio Hatoyamę, który przedwczoraj podał się do dymisji.

Na Kana, który piastował dotąd stanowiska wicepremiera i ministra finansów, głosowało w Izbie Reprezentantów 313 deputowanych. Drugie miejsce zajął Sadakazu Tanigaki z Partii Liberalno-Demokratycznej. Podobne były wyniki głosowania w Izbie Radców.

Hatoyama ustąpił wobec rozczarowania jego polityką. Zarzucano mu m.in. niedotrzymywanie obietnic wyborczych, wśród których najważniejsze to ograniczenie marnotrawstwa środków publicznych, zmniejszenie biurokracji i poprawa sytuacji konsumentów.

Japońska gospodarka, jedna z największych na świecie, boryka się z olbrzymim zadłużeniem publicznym, słabym wzrostem i starzejącą się, a także coraz mniej liczną ludnością.

Nowy premier stanie też przed trudnym zadaniem odbudowy wizerunku Partii Demokratycznej, która co prawda w wyborach do niższej izby parlamentu w sierpniu 2009 r. pokonała rządzących konserwatystów, ale od tego czasu jej popularność nieustannie spada. Sytuację dodatkowo komplikują zbliżające się wybory do Izby Radców, które odbędą się w lipcu.