Po atakach terrorystycznych w USA z tamtejszych sklepów w błyskawicznym tempie znikają flagi Stanów Zjednoczonych. Amerykanie masowo je kupują, aby wywiesić je na swoich domach na znak solidarności z rodzinami ofiar.

Jedna z sieci supermarketów sprzedała wczoraj ponad sto szesnaście tysięcy flag różnej wielkości, podczas, gdy w normalny dzień nie sprzedaje się więcej, niż kilka tysięcy. Mieszkańcy Stanów Zjednoczonych wywieszając flagi przed domem chcą zamanifestować swoją solidarność z rodzinami ofiar. Jedną z największych wywieszono kilka godzin temu na ruinach Pentagonu, w czasie wizyty prezydenta George’a Busha.

03:30