Poza Polską trzynaście krajów Unii Europejskiej wprowadziło zakaz palenia w miejscach publicznych. Całkowity zakaz - obowiązujący także w miejscach pracy, takich jak bary i restauracje - istnieje w Irlandii, Szkocji i na Cyprze.

W takich krajach jak Włochy, Malta, Szwecja, Łotwa, Finlandia, Słowenia, Francja, Litwa i Holandia wprowadzono zakazy, dopuszczając palenie w specjalnie wydzielonych, dobrze wentylowanych pomieszczeniach.

Od września surowe prawo obowiązuje także w Grecji, gdzie jest największy w Unii odsetek palaczy. Papierosy pali tam ponad 40 procent dorosłych. Poprzedni zakaz został zignorowany, więc teraz wprowadzono wysokie kary, licząc na ich skuteczność.

Od stycznia jeden z najsurowszych zakazów chce natomiast wprowadzić Hiszpania. Do tej pory nosiła miano kraju, gdzie najłatwiej zapalić papierosa. Przygotowywana ustawa zabroni jednak palenia nie tylko w miejscach publicznych, ale również np. w obecności dzieci na placu zabaw czy w pobliżu szkoły.

We Włoszech wprowadzono nawet zakaz palenia w samochodzie, a za palenie w aucie w obecności dziecka grozi nawet podwójna kara.

Pod prąd tendencji do coraz szerszego zakazu idzie natomiast Holandia. Nowy, prawicowy rząd wycofał się częściowo z zakazu palenia i zezwolił na palenie w małych rodzinnych barach i pubach o powierzchni mniejszej niż 70 m kw. Właściciele tych lokali twierdzili, że stoją na skraju bankructwa.