Nie sprawdził się jako trener, może będzie lepszy jako producent oliwy? Roberto Donadoni, zwolniony po nieudanych dla Włochów czerwcowych mistrzostwach Europy w Austrii i Szwajcarii z roli trenera reprezentacji, kupił we włoskiej miejscowości Brindisi w regionie Apulia gospodarstwo rolne. Chce tam zająć się produkcją oleju z oliwek.

W meczu ćwierćfinałowym piłkarskich mistrzostw Europy Włosi przegrali z Hiszpanią 2:4 w rzutach karnych (po dogrywce - 0:0) i odpadli z turnieju. Donadoni pod koniec czerwca został zwolniony, ale zrezygnował z przysługującej mu odprawy w wysokości 550 tysięcy euro.